Właśnie wróciliśmy z wycieczki do Albanii i Kosowa. Zarówno hotele jak i doświadczenia kulinarne były na wysokim poziomie, do którego przez wiele lat przyzwyczaiło na biuro Krzysztof Matys Travel. Piotr i Karolina, którzy podczas tego wyjazdu byli naszymi pilotami i przewodnikami, w sposób niezwykle interesujący i intrygujący, przybliżyli nam te obydwa kraje. Dla mnie osobiście Albania i Kosowo to kwintesencja bałkańskiego kotła, gdzie żyją obok siebie różne narodowości czy grupy wyznaniowe. Wielokulturowość spotykaliśmy na każdym kroku. Do tego wspaniałe zabytki i różnorodne krajobrazy, od monumentalnych gór, jezior aż po wybrzeże Adriatyku i Morza Jońskiego. Polecam ten wyjazd wszystkim, którzy chcą zgłębić ten jeszcze ciągle mało skomercjalizowany fragment Bałkanów.
Haszymidzkie Królestwo Jordanii. Nowoczesny i prozachodni kraj na Bliskim Wschodzie. Bogaty w wielkie atrakcje turystyczne (Petra, Morze Martwe, Góra Nebo, Madaba, Jerasz…). Stanowi ważną część historycznej Ziemi Świętej. Dziś ma szczęście do mądrych, pokojowo nastawionych władców.
Dzięki temu, mimo skomplikowanej sytuacji społecznej i politycznej, kraj się rozwija i jest jednym z bardziej przewidywalnych państw w regionie.
Jordania, tradycja i współczesność
Jordania jest monarchią konstytucyjną (na podstawie konstytucji wprowadzonej w 1952 roku) z dwuizbowym parlamentem, w którym członkowie izby wyższej mianowani są przez króla. Państwo ogłosiło niepodległość w 1946 roku, powstając z utworzonego po I wojnie światowej emiratu Transjordanii. Emirat ten należał do brytyjskich terenów mandatowych, rządzony był przez angielskiego Wysokiego Komisarza. W niepodległej Jordanii władzę sprawuje dynastia Haszymidów, wywodząca się z tego samego rodu co Mahomet. Od początku lat 90. następuje proces demokratyzacji kraju, od 1991 roku funkcjonuje pluralizm polityczny. Król zapewnia sobie pełen wpływ na losy kraju poprzez zwycięstwa w wyborach jego zwolenników. Główną opozycję stanowią fundamentaliści muzułmańscy.
Prozachodni władca
Rządzący krajem, król Abdullah II jest prozachodnim władcą (jego matka, druga żona Husajna, była Brytyjką). On i jego rodzina czynią sporo by możliwie najbardziej zbliżyć swój kraj do cywilizacyjnych standardów świata zachodniego. Nie jest to oczywiście rzeczą łatwą. Społeczeństwo Jordanii to zbiór pustynnych klanów plus uchodźcy palestyńscy. Do tego dość trudne granice. Od południa długa granica z Arabią Saudyjską. Od wschodu Irak, dziś zdestabilizowany i potencjalnie niebezpieczny. Od północy Syria.
Dodaj komentarz