fbpx

Panie Jacku,
Jeszcze raz bardzo, bardzo dziękujemy za opiekę, profesjonalizm i spokój z jakim Pan nas przeprowadził przez tę  trudną choć piękną wycieczkę. Jest Pan niezwykłym pilotem jakiego nie spotkałyśmy dotąd podczas naszych wieloletnich wojaży.  I niech Pan taki pozostanie! Do zobaczenia na wspólnych jeszcze trasach. Wiele serdeczności.

Ewa i Krysia, Chiny


Kilka dni temu wróciliśmy ze wspaniałej jesiennej wyprawy do Armenii i Górskiego Karabachu organizowanej przez biuro Krzysztof Matys Travel i chcemy podzielić się swoimi wrażeniami w telegraficznym skrócie. Armenia: piękna (jesienią zdominowana przez złociste i rude górskie hale); pełna dobrze utrzymanych, bardzo wiekowych zabytków; zaskakująca różnorodnością smaków, zapachów, kolorów. Górski Karabach: fascynujący przez fakt istnienia państwa, które de facto nie istnieje; bezpieczny; zamieszkany przez przyjaźnie nastawionych ludzi, którym bardzo zależy na tym, by świat się dowiedział, że żyje się u nich normalnie i spokojnie. Organizacja wyjazdu: rewelacyjna pod każdym względem; bardzo dobre hotele; wszystko dopracowane do ostatniego szczegółu; kolacje w lokalnych restauracjach pozwalały rozsmakować się w ormiańskiej kuchni; do dyspozycji grupy cały czas nie tylko polski pilot, ale również cudowna ormiańska przewodniczka. Najlepsze zostawiliśmy na koniec. Pan Krzysztof – właściciel biura: wspaniały pilot, przewodnik, człowiek o niesamowitej wiedzy, obdarzony talentem jej przekazywania, osoba łącząca perfekcjonizm z ciepłem i spokojem.
Jeśli czytacie tą opinię, bo nurtuje Was pytanie: czy jechać z biurem pana Krzysztofa, to odpowiedź brzmi: absolutnie tak.
Jeśli nie możecie się zdecydować, czy jechać do Armenii. Już nie myślcie. Po prostu jedźcie tam z Krzysztof Matys Travel.

Sylwia i Tadek ze Zgorzelca


Panie Krzysztofie jesteśmy bardzo wdzięczni za wspaniałą wyprawę do Gruzji i Armenii.
Dzięki wszechogromnej wiedzy, jaką Pan dysponuje, te dwa kraje stały się nam  bliskie i urocze, a mieszkańcy byli na prawdę ciepli i serdeczni. To z pewnością Pan podróże do tej części świata uczynił absolutnie niezwykłymi i fascynującymi. Ta wyprawa – można ją nazwać śmiało – Wyprawą Życia na Kaukaz – zasługuje w pełni na takie określenie, ponieważ była wytrawną ucztą dla naszych wszystkich zmysłów. Pan Krzysztof zadbał o każdy szczegół doskonałej wycieczki tj. ambitna lekcja historii dziejów, kultury, architektury, obyczajów, a nawet literatury pięknej.
Maksyma: „Podróże kształcą” sprawdzi się tylko wtedy, gdy pojedzie się w świat z tak charyzmatycznym, doświadczonym i wręcz imponującym znawcą tematu danego regionu. Nam dane było eksplorować  w doskonałym stylu  Gruzję i Armenię! Całokształtu dopełniło smaczne jedzenie, wytworne trunki, dobra baza hotelowa, a także regionalna muzyka na  żywo, szczególnie występy zespołu artystów z Teatru Narodowego z Tbilisi.
Jeżeli ktoś chce zaplanować dobrze swój wolny czas i zyskać wiele niezapomnianych wrażeń, tym zajmie się zapewne doskonale Pan Krzysztof. Zasłużył naszym zdaniem na pełne zaufanie w tym zakresie.
Serdecznie pozdrawiamy.  30 czerwca 2014 r.

Ludomira Wachowiak i Alek Stasiek


Chciałyśmy Panu serdecznie podziękować za przewodnictwo ,odpowiedzialność i  opiekę nad naszą grupą. Było naprawdę uroczo, bogato i bardzo miło. Był Pan takim naszym aniołkiem,  w tym kraju za wielką wodą. Dziękujemy z całego serduszka i życzymy samych dobrych dni, pomyślnych wiatrów oraz powodzenia w życiu.

Renata i Miriam, USA


Dziękujemy Panu Jackowi Świerczowi – niezrównanemu gawędziarzowi i czarującemu fataliście – za układanie podróżniczej mozaiki na odcinku Chiny-Tybet.

Grupa Słodka Chwila z Biłgoraja


Pragnę podziękować za świetną organizacje wyprawy do Gruzji i Armenii w czerwcu br. Ze względu na sytuację na Ukrainie długo się zastanawiałam czy wybór tej trasy na pewno jest właściwy. Po powrocie nie mam najmniejszych wątpliwości, że wybór trasy i Biura był jak najbardziej słuszny. Profesjonalizm Pana Krzysztofa  i sposób przekazywania wiedzy historycznej, politycznej  jest godny podziwu. Urocze miejsca Gruzji i Armenii (m.in. trasa wzdłuż pasma Wielkiego Kaukazu) to uczta dla ducha, wspaniałe regionalne potrawy to uczta dla ciała (niektóre potrawy próbuję  wprowadzić do  menu w Polsce). Dużo podróżuję i z całą odpowiedzialnością mogę polecić Biuro Pana Krzysztofa (mam na oku już kolejną wyprawę i myślę, że będzie to  Biuro P. Krzysztofa).

Jadwiga


Opinie o naszym biurze

Najnowsze komentarze

Newsletter