Dziękuję Państwu za profesjonalne zorganizowanie wycieczki do Japonii. Wyprawa ta była spełnieniem mojego marzenia sprzed ok. 30 lat. Pan Piotr Karpiński, z którym spotkałam się pierwszy raz w poprzednim roku w czasie zwiedzania Macedonii, rewelacyjny pilot (pierwszy raz spotkałam się z tak pozytywnym podejściem do turystów), bardzo skutecznie zachęcił mnie do odbycia podróży marzeń, ponownie z państwa biurem. Pan Piotr to osoba niezwykle przyjazna, inteligentna, z poczuciem humoru, , kompetentna, z szeroką wiedzą o regionie, który zwiedzamy. Pokazał Japonię w wielu aspektach, bardzo ciekawy program wyprawy. Ta podróż dała możliwość posmakowania Japonii wszystkim zmysłami. Dzięki Panu Piotrowi, wszyscy uczestnicy, niezależnie od pojawiających się różnych trudnych sytuacji, mogli się czuć w pełni zaopiekowani i bezpieczni, zwiedzanie przebiegało w bardzo przyjaznej, swobodnej atmosferze, pełnej humoru. Bardzo chętnie wybiorę się z Państwa biurem i Panem Piotrem w kolejną podróż. Szczerze polecam znajomym Waszą ofertę. Pozdrawiam bardzo serdecznie
Czuję się zobowiązany do wyrażenia mojej opinii na temat wycieczki organizowanej przez biur turystyczne Krzysztof Matys Travel.
Miałem przyjemność uczestniczyć w wycieczce organizowanej przez Pana Krzysztofa osobiście do Gruzji. Wycieczka ta dała mi bardzo dużo satysfakcji , gdyż była zorganizowana bardzo profesjonalnie i ciekawie. Pan Krzysztof wykazał się wyjątkową wiedzą o Gruzji , zarówno jej historii jak i życia współczesnego. Zaskoczył mnie nawet tym w czym się znam jako enolog tj. na znajomości produkcji przez Gruzinów wina i występujących tu pełnej gamie komercyjnych gatunków. Gruzja to kolebka religii chrześcijańskiej i produkcji wina. W obu dziedzinach Pan Krzysztof profesjonalistą.
Podczas wycieczki wszystko zorganizowane wg przysłowiowego „szwajcarskiego zegarka”. Było ciekawie i wesołe. Świetne zakwaterowanie i wyżywienie. Wyśmienita frajda uczestniczyć w takiej wycieczce.
Czekam na następne już z niecierpliwością.
Mikołaj Korol, właściciel winnicy w Mielniku.
Mikołaj Korol
Najnowsze komentarze