Niżej znajdą Państwo najświeższe informacje na temat obecnej sytuacji w Uzbekistanie: wizy, waluta (wymiana, kurs, nowe banknoty), cło, deklaracje wjazdowe… W ostatnim czasie dzieje się dużo nowego. Aktualizacja – 2024 rok.
Jeśli ktoś był w Taszkencie kilka lata temu, to może być zaskoczony aktualną sytuacją. Zalecamy zapoznanie się z poniższymi informacjami.
W Uzbekistanie jest bardzo przyjemnie! Na zdjęciu czajchana i narodowy napój – zielona herbata
Polityczne przetasowania na szczytach władzy w Taszkencie odcisnęły też swoje piętno na turystyce. Kraj otwiera się na obcokrajowców (wprowadzany jest ruch bezwizowy i upraszczane są formalności graniczne), poprawia się infrastruktura (nowe lotnisko, szybka kolej…). Właściwie to można by powiedzieć, że same plusy. Gdyby nie jeden mały minus – wzrost ruchu turystycznego sprawił, że nie jest już tak kameralnie, jak jeszcze w zeszłym roku. Za kilka lat będą tłumy. Warto więc jechać teraz, nie ma co odkładać wycieczki na później!
Co się zmieniło?
Od 1 lutego 2019 r. Polacy nie potrzebują już wiz. Turyści mogą wjechać do Uzbekistanu na podstawie paszportu na okres maksymalnie 30 dni. Zobacz: Do Uzbekistanu bez wiz.
Na początku stycznia 2019 r. prezydent Uzbekistanu podpisał dekret „O dodatkowych środkach przyspieszających rozwój turystyki w Republice Uzbekistanu”. Zgodnie z nim Uzbekistan wprowadza ruch bezwizowy na okres 30 dni dla obywateli 45 krajów świata, w tym m.in. dla obywateli Polski.
Wcześniej zniesiono wizy dla obywateli Izraela, Turcji, Indonezji, Korei, Malezji i Singapuru. Bez wizy wjeżdżali też obywatele większości byłych republik ZRRR (w tym Rosji).
Nowy banknot 50 tys. somów, równowartość 6 dolarów
W ubiegłym roku ujednolicono kurs soma w stosunku do walut obcych. Zlikwidowano tym samym czarny rynek. W każdym większym hotelu jest kantor prowadzony przez bank. Kurs jest stały, ogłaszany codziennie rano przez bank centralny. Kurs: 1 USD = ok. 8 000 somów (2018 rok), 1 USD = ok. 12 000 somów (2024 rok).
Wprowadzono banknoty o dużych nominałach – koniec z torbami pieniędzy. Wcześniej, gdy były tylko banknoty o małej wartości, wymiana 300 USD owocowała całymi plikami somów, których spakowanie wymagało posiadania niedużego plecaka. Na ten temat zobacz: Uzbekistan – tu zostaniesz milionerem. W sierpniu 2017 r. pojawił się nominał 50 000 somów, a na obecny rok zapowiadany jest banknot 100 000 somów.
Zmodernizowano halę przylotów na lotnisku w Taszkencie. Znacznie zwiększono ilość stanowisk odprawy paszportowej. Dzięki temu, formalności po przylocie przebiegają dużo szybciej. Osoby, które były w Uzbekistanie jeszcze w zeszłym roku, mogą pamiętać długie kolejki i kilkugodzinny pobyt na lotnisku.
Od 1 stycznia 2018 roku wprowadzono dwa kanały celne – czerwony i zielony. Deklaracje celne (dotychczas obowiązkowe dla wszystkich i dość szczegółowe) wypełnia się tylko w sytuacji wwozu do Uzbekistanu kwoty wyższej niż 2000 USD na osobę.
Lotnisko w Taszkencie
Prawdopodobnie w tym roku superszybki pociąg (nowoczesny i komfortowy) kursujący do tej pory na trasie Taszkient-Samarkanda-Buchara pojedzie aż do Chiwy (nowy dworzec jest już prawie gotowy). Zmianie mogą więc ulec programy wycieczek po Uzbekistanie. Zamiast długiej podróży autokarem przez pustynię Kizył Kum (480km), turyści pojadą ekspresowym pociągiem.
Zachodzą też istotne zmiany z punktu widzenia obywateli Uzbekistanu
Dekretem prezydenta Mirzijoijewa podczas dni wolnych z okazji świąt państwowych, rodziny z dziećmi, uczniowie i studenci uniwersytetów korzystają ze zniżek do 50% podczas podróży po Uzbekistanie, np. za bilety krajowe (lotnicze i kolejowe). Ma to zachęcić do poznawania własnego kraju.
Szybki, nowoczesny i wygodny pociąg Afrosiyob
Najważniejsze: zapowiedziano zniesienie corocznego przymusowego obowiązku zbioru bawełny. To byłaby niezmiernie istotna i długo wyczekiwana zmiana. Od lat Uzbecy zmagają się z mocno nielubionym przymusem pracy na polach bawełny. Dotyczy to wszystkich obywateli, bez względu na wykonywany zawód i pozycje społeczną.
Stosunki międzynarodowe
Aktualnie ma miejsce powrót Uzbekistanu do aktywnej polityki zagranicznej. Liczne podróże prezydenta (Chiny, Korea, Turcja, ONZ, itd.). Poprawa stosunków z państwami ościennymi. W maju przebywał w Uzbekistanie prezydent Turcji. Spodziewana jest wizyta prezydenta Putina.
Jak więc widać władze w Taszkencie mocniej otwierają się na świat. Również na turystów, wprowadzając kolejne ułatwienia, w tym ruch bezwizowy. Skutkiem tego już w tym roku jest dużo więcej wycieczek. Należy przyjąć, że to zjawisko będzie przybierało na sile.
Perły architektury: Samarkanda, Buchara, Chiwa i Szachrisabz – miasto Tamerlana. Pilot/przewodnik wyśmienicie znającym Uzbekistan, będzie Państwu wiele o nim opowiadał. Kameralna grupa (około 18 osób!) i wysoki standard świadczeń. Wycieczka dla koneserów.
Andaluzja - dotychczas kojarząca się przeciętnemu zjadaczowi chleba, jak piszący te słowa - głównie z tabelą Primera Division i sukcesami zespołu z Sevilli okazała się po listopadowej wyprawie zagłębiem szczęść wszelakich. Ponieważ...
Krajobraz - bezkresne morze i majestat gór.
Historia - trwałe ślady po Wielkich Odkrywcach.
Architektura - piękna, historyczna zabudowa miast, wspaniałe obiekty sakralne dwóch wielkich religii, no i niezapomniany Plac Hiszpański w Sevilli.
Sztuka - Picasso i Ci "którzy z niego"; Flemenco w wersji live...
Kuchnia - a w niej wszystko co najlepsze w obszarze śródziemnomorskim...
Po miesiącu jaki upłynął od powrotu nie wiem za czym tęsknię bardziej - czy za słońcem (ten listopadowy haust znacznie poprawił nastrój), czy za wspaniałym krajobrazem, czy wreszcie za smakiem konfitur ze wszechobecnej gorzkiej pomarańczy albo ostryg z cytryną zajadanych na targowisku w Kadyksie. Wszystkim rozważającym ten kierunek wyprawy z Matys Travel - gorąco polecam! Organizacja, pilot i miejscowi przewodnicy, współtowarzysze wyprawy - jak zawsze Ekstraklasa, a nawet Primera Division!
Egipt. Wycieczka z rejsem po Nilu. Listopad 2024.
W tę pełną wrażeń podróż zabrali nas Krzysztof Matys oraz egipski, świetnie mówiący po polsku przewodnik - Mina. Bogaty i starannie dopracowany program wycieczki urozmaicony był dodatkowymi atrakcjami, mnóstwem opowieści, rozmów i dobrego humoru. Dzięki ogromnej wiedzy obu przewodników poznawaliśmy historię Egiptu na przestrzeni tysiącleci, przemiany polityczne jakim podlegał, jego kulturę, tradycje i zwyczaje mieszkańców. Podziwialiśmy rozmach starożytnych budowli, tętniący życiem Wielki Kair, gdzie stare w naturalnym rytmie miesza się z nowym, piękno i potęgę pustyni na każdym kroku przypominającej o swojej obecności. Doświadczyliśmy Egiptu jako kraju bezpiecznego, a Egipcjan przyjaznych turystom, często z uśmiechem witających słowami: "Dzień dobry, jak się masz?".
To była moja pierwsza, ale zdecydowanie nie ostatnia wyprawa z Matys Travel. Dziękuję za doskonałą organizację, pięknie spędzony czas i wspaniałe wspomnienia. Pozdrawiam serdecznie organizatorów i uczestników wycieczki. Do zobaczenia na kolejnych wyprawach!
Dziękuję Państwu za profesjonalne zorganizowanie wycieczki do Japonii. Wyprawa ta była spełnieniem mojego marzenia sprzed ok. 30 lat. Pan Piotr Karpiński, z którym spotkałam się pierwszy raz w poprzednim roku w czasie zwiedzania Macedonii, rewelacyjny pilot (pierwszy raz spotkałam się z tak pozytywnym podejściem do turystów), bardzo skutecznie zachęcił mnie do odbycia podróży marzeń, ponownie z państwa biurem. Pan Piotr to osoba niezwykle przyjazna, inteligentna, z poczuciem humoru, , kompetentna, z szeroką wiedzą o regionie, który zwiedzamy. Pokazał Japonię w wielu aspektach, bardzo ciekawy program wyprawy. Ta podróż dała możliwość posmakowania Japonii wszystkim zmysłami. Dzięki Panu Piotrowi, wszyscy uczestnicy, niezależnie od pojawiających się różnych trudnych sytuacji, mogli się czuć w pełni zaopiekowani i bezpieczni, zwiedzanie przebiegało w bardzo przyjaznej, swobodnej atmosferze, pełnej humoru.
Bardzo chętnie wybiorę się z Państwa biurem i Panem Piotrem w kolejną podróż. Szczerze polecam znajomym Waszą ofertę.
Pozdrawiam bardzo serdecznie
W dniach 26.05-01.06.2024 r. uczestniczyłem w wycieczce do Mołdawii z Naddniestrzem organizowanej przez Biuro Podróży „Matys Travel” prowadzonej przez p. Krzysztofa Matysa.
Wyprawa była zorganizowana perfekcyjnie, zarówno pod względem wartości merytorycznej programu zwiedzania, jak i w zakresie logistycznym.
Wbrew powszechnie panującym opiniom Mołdawia okazała się krajem bardzo ciekawym, przyjaznym dla turystów i bezpiecznym. Kraj ten oferuje zwiedzającym liczne, ciekawe zabytki sztuki sakralnej i obiekty budownictwa militarnego, a także charakterystyczny lokalny koloryt, dotyczący m.in. bardzo smacznych regionalnych potraw oraz wyśmienitego wina produkowanego i przechowywanego w największych na świecie piwnicach winnych.
Doskonałym pomysłem było zakwaterowanie przez cały okres pobytu w jednym wysokiej klasy hotelu zlokalizowanym w najbardziej atrakcyjnym miejscu stolicy kraju Kiszyniowa oraz organizowanie codziennych objazdów poszczególnych regionów kraju bardzo wygodnym autobusem prowadzonym przez doświadczonego kierowcę.
Niewątpliwym atutem wyjazdu była możliwość zwiedzenia legendarnej samozwańczej Republiki Naddniestrza, która dostarczyła uczestnikom sporego dreszczyku emocji.
Na szczególne podkreślenie zasługuje aktywność, zarówno miejscowego pilota Andrieja prezentującego w wyczerpujący i zrozumiały dla wszystkich uczestników sposób informacje dotyczące złożonych problemów życia mieszkańców Mołdawii na przestrzeni wieków, jak również, a może w szczególności, p. Krzysztofa Matysa, który będąc niewątpliwie posiadającym ogromną wiedzę erudytą z dużym zacięciem aktorskim i specyficznym poczuciem humoru, potrafił w zajmującej formie zapoznać uczestników wyprawy, bez względu na ich wiek i posiadane wykształcenie, m.in. z nieznanymi aspektami historii naszej Ojczyzny powiązanymi w istotny sposób z dziejami Księstwa Mołdawii.
Podsumowując, z pełnym przekonaniem zachęcam podróżników, bez względu na posiadane doświadczenie turystyczne, do udziału w wyprawie do Mołdawii i Naddniestrza organizowanej przez Biuro Podróży „Matys Travel”.
Wróciłyśmy z Japonii bardzo zadowolone, wycieczka spełniła nasze oczekiwania a nawet więcej :). Pan Piotr jest wspaniałym przewodnikiem z ogromną wiedzą, ale również troskliwym i pomocnym opiekunem oraz niezastąpionym towarzyszem podróży. Japonia zaś, to inny stan świadomości, to po prostu trzeba zobaczyć, dotknąć, posmakować, jednym słowem przeżyć.
Z Państwa biurem chętnie wybiorę się jeszcze w niejedną podróż, ale ze względu na charakter mojej pracy (biuro rachunkowe) niektóre terminy wycieczek kolidują z kalendarzem podatkowym i są dla mnie niedostępne.
Dziękuję za kolejną wyprawę z biurem Krzysztofa Matysa i kolejną wspaniałą – tym razem do ZEA. Kierunek – pozornie – mniej typowy dla oferty tego biura, okazał się ciekawy i przede wszystkim znakomicie przygotowany i zorganizowany. Dubaj jest kojarzony powszechnie z bogactwem, złotem, najwyższymi, najdroższymi, najdziwniejszymi i innymi naj… naj… miejscami na świecie, ale jest też miastem i emiratem innym niż sądzimy, różnorodnym, wielokulturowym, z zakątkami historycznymi i zupełnie inną bajką, którą odkrywaliśmy już na miejscu. Pilotem był Piotr, który przyleciał z nami z Polski, a przewodniczką na miejscu Michalina. Zgrany, przesympatyczny, uzupełniający się duet o ogromnej wiedzy, z poczuciem humoru, dzięki którym poznaliśmy nie tylko Dubaj, ale i inne emiraty, czy miasta, w tym Abu Dhabi, również dobrze znany punkt wycieczek do ZEA, czy Khorfakkan, mniej oczywisty a wart zobaczenia. Zarówno Piotra, jak i Michaliny chciało się słuchać od wczesnego ranka (a z racji przesunięcia czasowego zaczynaliśmy zwiedzanie o 6-tej rano polskiego czasu, czyli 9-tej lokalnego), ogromna wartość dodana tej wyprawy. Niezdecydowanym polecam wyjazdy z tym biurem, a zdecydowanych podtrzymuję w dobrej decyzji, że jak podróżować, to tylko z biurem Krzysztof Matys… aż do wyczerpania oferty i kierunków. A potem – od nowa.
TA STRONA UŻYWA COOKIE. Dowiedz się więcej o celu ich używania i zmianie ustawień cookie w przeglądarce. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. ×
Dodaj komentarz